Czy zadłużeni i bezrobotni mogą brać chwilówki przez internet

Kto korzysta z chwilówek?

Mimo że chwilówki online cieszą się stale rosnącą popularnością – pozabankowe propozycje finansowania potrzeb wciąż wzbudzają niechęć analityków. Specjaliści od zarządzania domowymi finansami z jednej strony wskazują na to, jak wielkie ryzyko niesie za sobą zaciągnięcie chwilówki przez internet, a z drugiej – nie potrafią przedstawić osobom bezrobotnym czy pracującym w oparciu o tymczasowe umowy innego sposobu na otrzymanie pożyczki. Wychodzi więc na to, że niechęć analityków do chwilówek wynika z ogólnej niemocy systemu bankowego. Albo z tego, że profil klienta parabanków jest niedokładnie lub błędnie określony. A kim jest pożyczkobiorca zaciągający chwilówki dla zadłużonych czy chwilówki dla bezrobotnych? Czy klient parabanku jest faktycznie osobą pozbawioną szans na uzyskanie tradycyjnego kredytu? Charakterystyka pożyczkobiorcy okazuje się być co najmniej interesująca!

Do dzisiaj jedynie jedna firma oferująca chwilówki online odważyła się opublikować dane kreujące obraz statystycznego pożyczkobiorcy. Wynika z nich, że największą grupę klientów zaciągających chwilówki przez internet stanowią osoby w wieku od 20 do 30 lat (52%) i osoby z przedziału 31-40 lat (29%). Wychodzi więc na to, że najczęstszym klientem parabanku nie jest biedny emeryt, a osoba zdolna do pracy i (być może) faktycznie pracująca.

To ostatnie spostrzeżenie potwierdzają statystyki dotyczące zatrudnienia pożyczkobiorców. Okazuje się bowiem, ze aż 82% klientów parabanków to osoby pracujące w oparciu o stałe umowy. 10% pożyczkobiorców to studenci, a zaledwie 8% – osoby prowadzące działalność gospodarczą (samozatrudnienie), emeryci oraz renciści.

Wszystko to zaburza stereotypowy obraz klienta parabanku – bezrobotnego, zadłużonego i znajdującego się w poważnych opresjach finansowych. Z drugiej jednak strony – to właśnie z myślą o bezrobotnych czy zadłużonych przygotowywane są oferty na chwilówki online. Taka polityka (żeby nie powiedzieć – takie targetowanie) także wynika z przywołanych wcześniej raportów. Okazuje się bowiem, że zarówno dobrze sytuowaniu i pracujący w oparciu o stałe umowy, jak i bezrobotni czy zadłużeni klienci parabanków decydują się na chwilówki online, traktując pozyskane z nich środki jako panaceum na przejściowe problemy czy jako sposób na załatanie dziury budżetowej – pojawiającej się zwykle na kilka dni przed planowanym terminem otrzymania wypłaty.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Porady dla zadłużonych i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz